poniedziałek, 26 grudnia 2016

4. I'll be here

(C) Mayako
Bardzo czasochłonna sygnatura, prawda?
Ale jakoś tak, kiedy zobaczyłam tę fotografię, to przypomniał mi się pewien cytat, pewne amv i... i poof! Jest tania sygnatura, którą uwielbiam.


A tak swoją drogą, to cześć i czołem! Jak minęły Wam święta? Mam nadzieję, że dobrze będziecie je wspominać. ;) Dziś naprawdę krótko, ponieważ nadchodzący termin oddania wstępu do licencjatu, daje mi się we znaki, a ja mam jeszcze naprawdę wiele do zrobienia. W tym w końcu szablon dla Blue, BO NIKT MI NIE PRZYPOMNIAŁ. xD

Także no.
Dziś oddaję w Wasze łapki dwa ostatnie zamówienia. Biały minimalizm, że tak powiem. Wiecie, że robiąc miniatury do tej notki, zorientowałam się, że te prace są do siebie całkiem podobne i poczułam się jak frajer. What the fuck, Mayako? To nie tak, że nie miałam weny. Nieświadomie doszłam do wniosku, że i tu i tu tak mi pasuje.



Zamówienie dla Tasaka
Szablon może sprawiać wrażenie jakiegoś takiego... niepełnego? Nie wiem jak ubrać to w słowa. Ale gdy tylko znalazłam ten obrazeczek, to i taka specyficzna, minimalistyczna konstrukcja zarysowała mi się w głowie. Krzyczałam na Tasaczka, że jak jest be to ma mi powiedzieć, ale Tasaczek mi tak nie powiedział. ;_;


Zamówienie dla Yakiimo
Nadal nie umiem zupełnie w nagłówki, ale jestem zadowolona z tego nagłówka. Pomijając Mikasę <3 mam wrażenie, że wyszedł naprawdę przyzwoicie. 


< <> >


ZAMÓWIEŃ NIE PRZYJMUJĘ.
Nie ze względu na to, że mi się nie chce, ale ze względu na to, że naprawdę nie mam czasu, a bardzo nie lubię tego, że musicie czekać tak długo na szablony. Muszę dokończyć dzisiaj pracę dla Blue, którą pewnie zaprezentuję w następnej notce i w końcu zrobić jakieś szablony wolne, oraz dokończyć szatę graficzną na własnego bloga, który bez niej nie ruszy... zaczęłam ponad 2 miesiące temu. Brawo Mayako!

Dobra. Widzimy się następnym razem!

Czytelnicy: